Touch of Gold w Mint Grey – sztuka na salonach

Magdalena Zajączkowska, właścicielka marki Mint Grey, oczarowała wszystkich. Znany wszystkim warszawski butik przy ul. Kopernika 8/18, mekka miłośników stylu nowojorskiego, zyskał większą przestrzeń i nowy, jeszcze bardziej zachwycający, wystrój. Wisienką na torcie stała się kolekcja obrazów Touch of Gold autorstwa Ivy Białopiotrowicz.

Biegnę myślami pośród moich znajomych i dochodzę do wniosku, że nie znam żadnej niepozornej Magdy. Siła, bezkompromisowość, dążenie do celu z klasą i kobiecością. Taka jest Magda. Taka jest Magda Zajączkowska. Determinacja, z jaką realizuje swoje pasje, jest pełna optymizmu i radości. Niewiele kobiet mając do wyboru wykończenie wymarzonego własnego apartamentu lub własnego wymarzonego sklepu wybrałoby drugą opcję. Wczoraj na ul. Kopernika 8/18 w Warszawie otworzyły się drzwi do amerykańskiego snu – możemy wejść przez hall, witani okrągłym stolikiem z imponującym bukietem kwiatów.

Naszym towarzyszem podczas spaceru po wnętrzach w stylu nowojorskim będzie kolekcja obrazów “Touch of Gold” autorstwa Ivy Białopiotrowicz – rozświetlone elegancją kompozycje geometrycznych plam i azjatyckich reminiscencji. Dzieła sztuki wkomponowane w mistrzowskie aranżacje wnętrz znajdziemy w sypialni, pokoju kąpielowym, a także niezwykle imponującym salonie wypoczynkowym, którego aranżacja została osnuta wokół stylizowanego rozległego przeszklenia z białymi szprosami. Nie sposób oprzeć się wrażeniu, jakby weszło się do filmowego świata “Lepiej późno niż później”. Drewniane schody, wiodące do biura właścicielki, potęgują to odczucie. Przeciwległy koniec butiku to salon i jadalnia. Lubicie oglądać domy z klasą? Musicie zobaczyć nowe Mint Grey.

mint grey - homelikeilke.com

 

mint grey - homelikeilike.com

W takim miejscu nie mogło zabraknąć blogerek. Na zdjęciu Marta, autorka Grey & Cosy i Kasia z Conchita Home

touch of gold - homelikeilike.com

Autorka kolekcji Touch of Gold – Iva Białopiotrowicz (pierwsza od prawej)

touch of gold w mint grey - homelikeilike.com

touch of gold w mint grey - homelikeilike.com

touch of gold w mint grey - homelikeilike.com

Touch of Gold - homelikeilike.com

Jeden z obrazów tworzących kolekcję “Touch of Gold”

touch of gold w mint grey - homelikeilike.com

Magdalena

magdalena zajaczkowska - mint grey - fot. homelikeilike.com

  • Czy czujesz się spełniona?

To czym się zajmuję, to spełnienie moich marzeń. Nie umiem sobie wyobrazić, żebym mogła być w tym momencie w innym miejscu i robić coś innego. Do tego szczęśliwa rodzina… czego chcieć więcej?! Tak, chyba jestem spełniona. Chyba można tak powiedzieć. Na pewno jestem szczęśliwa!

  • Wiedziałam, że zostawisz sobie margines. Spełnienie oznacza jakiś kres, a to przecież nie koniec, prawda?

Masz mnie! Nie, to nie może być koniec. Muszę tworzyć, wymyślać, realizować swoje wizje… Taka jestem. A mam ich mnóstwo i zawsze staram się je spełniać! Dziś jestem szczęśliwa i bardzo zmęczona, więc przysiądę i podelektuję się chwilą. Ale wiem, że za miesiąc się zacznie wszystko od nowa i znów zacznę gonić króliczka. Cieszę się, że zyskałam prawdziwą przystań. Kopernika to od 4 lat było moje miejsce, ale jednak nie dawało mi takiego komfortu, jakiego potrzebowałam – zbyt mała przestrzeń ekspozycyjna i jeszcze mniejsza biurowa utrudniały mi pracę i zmuszały do nadrabiania zaległości z domu. Teraz to jest wyśnione miejsce do prowadzenia działalności takiej jak moja.

  • Przysiądziesz… No właśnie, które miejsce w twoim nowym sklepie, jaki jego zakątek, który jego fragment jest twoim ulubionym?

Oj, to bardzo trudne pytanie i ciężko będzie o jednoznaczną odpowiedź. Biała, kasetonowa ściana po prawej stronie od nowego wejścia jest pieszczotliwie zwana przeze mnie ścianą chwały (śmiech). Uwielbiam ją. Marzyłam o niej od dawna i to była jedyna pewna rzecz w tej przestrzeni, powstała w mojej głowie, na długo zanim przystąpiłam do prac remontowych. Witryny – białe okna ze szprosami. To element, który najbardziej wszystkich zachwyca. To pomieszczenie – chyba nawet sama tak powiedziałaś – jak rodem przeniesione z kadrów filmu “Lepiej późno niż później” – uwielbiam je. Czuję się tam jak w domu. Ale z pewnością najbardziej czekałam na moje nowe biuro i ono jest spełnieniem moich marzeń. Jest dokładnie takie, jak sobie wyśniłam. Wkrótce się nim pochwalę publicznie, bo… chyba jest czym? Sama nie wiem… Powiedz, widziałaś przecież.

  • Widziałam. Wybieram przeszklenia tarasowe – są bardzo, bardzo w moim stylu. Mogłabym tam zamieszkać! Dziękuję ci i za rozmowę i za masę pozytywnych wrażeń.

To ja dziękuję

Iva

Iva Bialopiotrowicz - fot. homelikeilike.com

Spotkanie z Ivą to obietnica egzotycznej podróży. Podróży, która – jak wyjaśnia sama artystka – rozpoczyna się w Hong Kongu. Tam, uderzona niezwykłym doznaniem przebywania ze sztuką w miejscu tak na wskroś użytkowym, jakim jest hotel, zrozumiała, że ten gatunek tworzenia jest jej powołaniem – malarstwo jako element wnętrza. Do kraju powróciła wypełniona pragnieniem malowania. Wyrazem i owocem tego pragnienia są między innymi obrazy, które możemy podziwiać i nabyć w butiku Mint Grey. Są one jak ich autorka – przyjemne, bezpretensjonalne i trudno oderwać od nich oczy. Dlatego też idę wam z pomocą z zostawiam adresy miejsc, w który możecie spotkać Ivę Białopiotrowicz – jej BLOG, jej STRONĘ i jej PROFIL NA IG.

  • Całą Twoją kreację, to z czego budujesz swój wizerunek artystyczny oraz to, co tworzysz, odbieram jak spotkanie ze światem, światem w rozumieniu podróży. Czy to dobry odbiór?

Tak, bardzo dobrze odbierasz przekaz sztuki, którą tworzę. Moje podróże do Azji miały na mnie duży wpływ, wrażenia te przenoszę na płótno. W każdym moim obrazie jest cząstka pewnych wyjątkowych wspomnień, uczuć i emocji, dlatego też są one tak różne, począwszy od wielkoformatowych abstrakcji po finezyjne, złote ptaki.

  • To odważny wybór, malować dla żyjących wnętrz, nie dla muzeów. Trochę jak z księgami, które miały zbłądzić pod strzechy…

Jest to spore wyzwanie, trzeba potrafić dopasować się do wnętrza, do jego charakteru, kolorystyki i przeznaczenia. Obraz wprowadza pewną energię i dobrze dobrany dopina wnętrze na ostatni guzik. Czasami jednak widzę piękne wnętrza, a w nich źle dobrane obrazy, które zakłócają je swoją tematyką, przytłaczają kolorami lub są niedopasowane rozmiarem. Na obrazy, które wieszamy na ścianach, chcąc nie chcąc, patrzymy codziennie, dlatego ważne jest dla mnie, aby moja sztuka wprowadzała dobrą energię do wnętrza, nie chcę, żeby marnowała się w zimnym muzeum. Jeden z moich ulubionych artystów – Henri Matisse- powiedział: “Marzę o istnieniu sztuki równowagi, sztuki która mogłaby mieć (…) kojący wpływ na umysł i przypominałaby fotel, który oferuje wypoczynek w przypadku zmęczenia.” I to jest motto, którym się kieruję.

  • Bardzo się cieszę, że twoje obrazy pojawiły się na polskim rynku wnętrzarskim, któremu wciąż bardzo brakuje indywidualizmu. Sztuka jest jego idealną podstawą. Coś mi mówi, że pierwsza kolekcja sprzeda się jak ciepła bułeczki. Pracujesz już nad kolejną?

To prawda, takie podejście dopiero rozwija się w naszym kraju. Ten indywidualny kontakt z odbiorcą daje również możliwość jego lepszego poznania i nawiązania ciekawych relacji. Ludzie często mają problem z tym, żeby dobrać coś samemu odwiedzając galerię sztuki. W czasie pracy nad kolekcją Touch of Gold dla Mint Grey, naszym wspólnym celem było to, aby pokazać gotowe aranżacje wnętrz, w które wkomponowana jest sztuka, która ich nie zakłóca. Przyznam szczerze, że kolekcja powstała w dość krótkim czasie i nie zdążyłam zrealizować wszystkich pomysłów. Oczywiście, mam w głowie mnóstwo planów na nowe kolekcje, cały czas czuję, że jeszcze wiele przede mną do namalowania.

  • Życzę ci niesłabnącej weny twórczej i dziękuję za spotkanie z tobą i twoją sztuką.

Ja również dziękuję za rozmowę. Nasze spotkanie było pierwsze, ale mam nadzieję nie ostatnie.

butik mint grey - homelikeilike.com


Zdjęcia oznaczone moim logo zostały wykonane przeze mnie i wraz z publikowanymi przeze mnie tekstami są chronione prawami autorskimi.

– Jest mi miło, że czytasz mojego bloga.

Zaproś swoich znajomych, lubię gości! –

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz