Przyznali to sami organizatorzy w entuzjastycznym wpisie zamykającym Targi Rzeczy Ładnych na Facebooku – przymiotniki można sobie darować, kiedy w uczestnikach – twórcach, wystawcach i publiczności buzują emocje, ten fantastyczny rodzaj satysfakcji, który przychodzi, gdy stykamy się z pięknem, entuzjazmem, wielkim ładunkiem pozytywnych bodźców.
