Dzisiaj wszystkiego po trosze, będzie wideo, będą zapowiedzi nowych opisów i coś, na co bardzo czekacie, konkurs pachnący piwoniami.

Dzisiaj wszystkiego po trosze, będzie wideo, będą zapowiedzi nowych opisów i coś, na co bardzo czekacie, konkurs pachnący piwoniami.
Biało-niebieski ginger jar to mój najnowszy zakup poczyniony w sklepie ze starociami, a ponieważ parę tygodni temu pokazałam wam kilka przykładów doboru kwiatów do wazonu, czy raczej wazonu do kwiatów, pomyślałam, że jest dobra okazja, żeby pokazać wam, jak biało-niebieska ceramika sprawdza się w roli wazonu właśnie.
Zastanawialiście się kiedyś nad tym? Jak dopasować wazon do kwiatów? Bo gdzie szukać przyczyny tego, że raz bukiet wyjątkowo zdobi nam stół lub stolik, a innym razem coś nam nie pasuje, ale do końca, nie wiadomo, co? Przyjrzymy się temu dzisiaj razem?
Początek wiosny to czas na zielony balkon. Spojrzałam ostatnio w górę, przechodząc obok jednej z warszawskich kamienic – ściana usiana balkonami, balkony usiane pustką. Właściwie, cóż w tym złego? Można by ze satysfakcją stwierdzić, że balkony przestały być graciarniami. Może nie wszystkie, ale generalnie chyba jest taka tendencja, jak sądzicie?
To były długie święta i zdołały pomieścić zaskakującą rozmaitość form i konwencji. Były ciepłe, były mroźne, były pochmurne i słoneczne, w pośpiechu i rozleniwione. Mogę napisać: wystarczy, dziękuję, nie mam zastrzeżeń.