Archiwa tagu: ceramika

amfora gerona

Tajemnicza amfora Joaquima Almedy

Nie mogłam się doczekać, kiedy przyniesie mi ją kurier! I nie mogłam się doczekać, kiedy ją wam pokażę. Czarna tajemnicza amfora, która pewnego dnia wpadła mi w oko na portalu aukcyjnym. Od bardzo dawna żaden zakup nie sprawił mi tyle radości i nie wywołał tylu emocji. Miłość od pierwszego wejrzenia do tajemniczej kamionki, której autor zdaje się być niemal nieznany w internecie…

Czytaj dalej

Targi Rzeczy Ładnych – brak słów!

Przyznali to sami organizatorzy w entuzjastycznym wpisie zamykającym Targi Rzeczy Ładnych na Facebooku – przymiotniki można sobie darować, kiedy w uczestnikach – twórcach, wystawcach i publiczności buzują emocje, ten fantastyczny rodzaj satysfakcji, który przychodzi, gdy stykamy się z pięknem, entuzjazmem, wielkim ładunkiem pozytywnych bodźców.

Czytaj dalej

I’m dreaming of a blue and white Christmas

Nie mogę już wytrzymać! Robię pierwszą przymiarkę do świąt. “I’m dreaming of a blue and white Christmas” – mogłabym zaśpiewać, ale nie zaśpiewam z dwóch powodów. Po pierwsze, mam litość dla waszych uszu, po drugie: co za dużo to nie zdrowo, nie zamierzam zrobić z domu przebierańca. A jednak… biało-niebieski zestaw pięknie wygląda na tle zielonych gałązek… Znalazłam kompromis!

Czytaj dalej

lomonosov - my love

Lomonosov my love – znowu o blue and white

Za czasów studenckich miałam szczęście wchodzić w skład szalonej paczki postrzelonych polonistek. Pewnego dnia poznałyśmy Asię z arystokratycznymi korzeniami i Asia ta zaprosiła nas do swojego domu rodzinnego, w starej kamienicy. Wszystko tam było dystyngowane… tylko nie my. Asia zaproponowała nam herbatę w rodowej porcelanie, najprawdziwszej, najleciwszej, najcenniejszej. I wtedy… Agnieszka zaoferowała się, że ona pomoże Asi tę herbatę przynieść. Ujęła tacę wprawnym ruchem, po czym, zaplątawszy się we własne nogi, straciła równowagę tłukąc cztery z sześciu rodowych, porcelanowych filiżanek.

Czytaj dalej

Lauder z Hamptons

Kiedy parę tygodni temu pisałam o kosmetykach Estee Lauder, obiecałam, że wrócę do tematu zamykając go klamrą z tym, co lubię najbardziej – wnętrzami i stylem hamptons. Połączenie tych trzech topików nie jest wcale takie trudne, wystarczy wycelować obiektyw w Aerin Lauder – wnuczkę słynnej Estee.

Czytaj dalej